| | Biuro właściciela | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Damon
Liczba postów : 52 Rasa : Wampir. Zajęcie : Właściciel Fangtasi. Skąd : York, Anglia.
| Temat: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 9:39 pm | |
| | |
| | | Damon
Liczba postów : 52 Rasa : Wampir. Zajęcie : Właściciel Fangtasi. Skąd : York, Anglia.
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 9:50 pm | |
| Nie licząc faktu, że miał na łbie więcej, niż kiedykolwiek w życiu, to u Damona było wszystko OK. Niestety, na okres dziesięciu dni bodajże przejął władzę nad rodem i do zarządzania klubem doszło mu rządzenie bandą wampirów. Żeby to szlag jasny trafił. Dlatego nigdy nie chciał zostać Królem. Ale jako Sędzia musiał przejąć obowiązki Ines, skoro ta wyjechała. Bleh, pieprzony system. Siedział sobie więc za biurkiem i przeglądał stertę papierów walających się na blacie. Klął cały czas stawiając jakieś podpisy i czasem pisząc nieco więcej, kiedy była taka potrzeba. W co on się wkopał... O ja pierdziu, ciekawe tylko, kiedy on sobie teraz odpocznie. To znaczy zaliczy jakąś pannę no, bo głównie o tym właśnie w tej chwili marzył. | |
| | | Katherine Admin
Liczba postów : 129 Rasa : wampir Zajęcie : wice-prezez Fangtasi
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 9:54 pm | |
| Ona marzyła dokładnie o tym samym tzn o zaliczeniu faceta, chociaż laska też mogła być, wcale by się nie obraziła, ale miała wyjątkową ochotę na Damona dzisiaj. Wiedziała że jest zajęty bo Ines gdzieś wyjechała więc pewnie miał dużo pracy, która poczeka. Bo Kath nie mogła dłużej czekać. Weszła do pokoju bez pukania i usiadła na biurku - Widzę że bardzo zajęty jesteś... przeszkadzam? -zapytała z miną niewiniątka | |
| | | Damon
Liczba postów : 52 Rasa : Wampir. Zajęcie : Właściciel Fangtasi. Skąd : York, Anglia.
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 9:57 pm | |
| Wymamrotał coś pod nosem, co zapewne miało znaczyć 'tak'. W duszy cholernie się cieszył, że wreszcie ktoś raczył go odwiedzić. I to ktoś taki, jak Kath. Mhm, spełniły się jego marzenia. Ciekawe, które to już, hm? Zazwyczaj zawsze dostaje to, czego chce. I raczej się to w bliskiej przyszłości nie zmieni, bo coś mu się zdawało, że Panna Laconi była chyba troszeczkę napalona na niego. Gdyby tak nie było, zapewne nie raczyłaby go odwiedzić. Ale wpierw się z nią troszkę podroczy. Dlatego też wziął jakiś papier leżący na brzegu biurka, oparł się wygodnie o oparcie fotela i zaczął czytać jakieś sprawozdanie, które kilka godzin temu przyniósł mu... No właśnie, kto to do cholery był? | |
| | | Katherine Admin
Liczba postów : 129 Rasa : wampir Zajęcie : wice-prezez Fangtasi
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 10:02 pm | |
| Zaraz mu jeszcze bardziej poprzeszkadza. Miała na sobie taki własnie płaszcz jak w animacji, wyjęła z niego kajdanki i spięła mu jego ręce, z tyłu krzesła. Ale to były takie specjalne, musiał by bardzo się starać żeby je rozerwać nawet jak był wampirem. W tle pewnie leciała jakaś muzyka więc tym lepiej, zrzuciła na podłogę płaszcz i okazało się że ma na sobie stanik, stringi i podwiązki. - No a co powiesz na małą przerwe Damon? - jego imię wyszeptała mu do ucha ocierając swoimi ustami o jego policzek | |
| | | Damon
Liczba postów : 52 Rasa : Wampir. Zajęcie : Właściciel Fangtasi. Skąd : York, Anglia.
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 10:15 pm | |
| - A co ja mogę powiedzieć? Nie mam czasu na przerwy. - Warknął rzecz jasna udając złość. Był w rzeczywistości zachwycony wszystkim tym, co się działo. Czując w dodatku, że kajdanki za nic nie chcą puścić, poddał się i czekał na to, co też Kath postanowi mu zrobić. Wyglądała cholernie seksownie. Miał ochotę rzucić się na nią, zerwać ten kawałek materiału, który zakrywał jej skarb i dobrać się do niego od razu. Ale najwyraźniej miało dojść do jakiejś gry wstępnej czy coś, więc specjalnie mu nie przeszkadzało to, że miał ograniczone ruchy. Czekał cierpliwie na następny ruch tej sex bestii, która aktualnie była bardzo blisko niego. | |
| | | Katherine Admin
Liczba postów : 129 Rasa : wampir Zajęcie : wice-prezez Fangtasi
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 10:19 pm | |
| - I nie znajdziesz dla mnie nawet chwilki? - uśmiechnęła się a potem oblizała wargi. Usiadła na biurku przed nim i szpilką którą miała na sobie przejechała po jego torsie a potem po kroczu. Potem usiadła na nim okrakiem i rozerwała mu koszulę i przejechała po niej paznokciami, dobrze że na razie nie mógł się ruszyć, chciała doprowadzić go do szaleństwa | |
| | | Damon
Liczba postów : 52 Rasa : Wampir. Zajęcie : Właściciel Fangtasi. Skąd : York, Anglia.
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 10:22 pm | |
| Siedział spokojnie ledwo nad sobą panując. Gdyby zdołał odpowiednio mocno szarpnąć, na pewno kajdanki by puściły. Nie było takiej rzeczy, która zdołałaby powstrzymać Damona. Ale na razie wolał jeszcze poczekać i pozwolić wykazać się Kath. Pokręcił więc głową przecząco i rzucił jej wściekłe spojrzenie. Cholera, ale on dobrym aktorem był! Może powinien o tym pomyśleć? O karierze aktorskiej? W końcu jest urodzonym szczęściarzem, więc znając życie odniósłby sukces bez większego problemu. Ale pieprzyć to. Liczyła się tylko ta dziewczyna, która teraz siedziała na nim okrakiem. | |
| | | Katherine Admin
Liczba postów : 129 Rasa : wampir Zajęcie : wice-prezez Fangtasi
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 10:28 pm | |
| Nie mógł? Zaraz będzie mógł - pomyślała unosząc brew Polizała jego policzek, potem wstała i zaczęła tańczyć jak zawodowa striptizerka, co chwilę ocierała się o jego krocze, raz biodrami raz ręką, potem powoli najpierw zrzuciła jedno ramiączko stanika, potem drugie, następnie rozpięła stanik i rzuciła na podłogę. Najlepsze było to że każdy mógł teraz wejść do jego gabinetu, to dodatkowo ją podniecało, ale jeszcze bardziej on | |
| | | Damon
Liczba postów : 52 Rasa : Wampir. Zajęcie : Właściciel Fangtasi. Skąd : York, Anglia.
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 10:34 pm | |
| Szarpnął całym sobą, próbując dorwać się do Kath, ale nadal nie użył całej swojej siły w celu zerwania kajdanek. Dotykając jego krocza na pewno czuła, że jego fiut jest już sztywny. No ale co poradzić, nie uprawiał seksu od... Wczoraj czy tam przedwczoraj, a ona wykonywała takie ruchy, które podniecały go do granic możliwości. Jeszcze zdjęła stanik. Czy ona chciała go doprowadzić do orgazmu czy co? Jeśli tak, to była na dobrej drodze, bo Damon gotował się wewnątrz. Masakra po prostu. | |
| | | Katherine Admin
Liczba postów : 129 Rasa : wampir Zajęcie : wice-prezez Fangtasi
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 10:40 pm | |
| - Chciałbyś mnie mieć... ale nie możesz- powiedziała widząc jak mu stanął, ona była w tym świetna, zdecydowanie za dobra dla niego. Wodziła rękoma po jego ciele ale specjalnie omijała wrażliwe miejsca żeby zwariował. Ona sama już też nie mogła wytrzymać ale była cierpliwa, albo sam sie wyswobodzi albo nikt tego nie zrobi, nawet ona, nie ważne jak bardzo by jej zależało. | |
| | | Damon
Liczba postów : 52 Rasa : Wampir. Zajęcie : Właściciel Fangtasi. Skąd : York, Anglia.
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 10:44 pm | |
| I wreszcie zrobił to, czego oboje tak chcieli. Kajdanki puściły nie stawiając już większego oporu. Natychmiast chwycił ją za pośladki i przyciągnął ją do siebie, przez co przylgnęła do niego ciałem. Zaczął całować i kąsać jej piersi, liżąc je na dodatek. Również i sutkom Kath poświęcił trochę uwagi, przygryzając je i ssąc. Wstał i usadził ją na biurku. Uklęknął przed meblem, by jednym mocnym pociągnięciem zerwać stringi, które miała jeszcze na sobie. Od razu wpił się w jej cipkę ustami, pieszcząc ją językiem. Nadal trzymał dłonie na jej pośladkach, więc dociskał ją do siebie, nie przerywając pieszczot. Ale był napalony! | |
| | | Katherine Admin
Liczba postów : 129 Rasa : wampir Zajęcie : wice-prezez Fangtasi
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 10:48 pm | |
| Już chyba bardziej podniecona być nie mogła. Gdy pieścił ją językiem jej cipka o mało nie eksplodowała, ciało kat zrobiło się całe wilgotne, to on tak na nią działał. Cała aż wrzała. Chciała go mieć w sobie a jednocześnie nie chciała żeby przestawał. | |
| | | Damon
Liczba postów : 52 Rasa : Wampir. Zajęcie : Właściciel Fangtasi. Skąd : York, Anglia.
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 10:53 pm | |
| Do języka doszły dwa paluszki, które pracowały naprawdę szybko w jej wnętrzu. Tak tęsknił za smakiem cipki Kath... Dlatego gdy tylko weszła do jego biura, to od razu wiedział, jak to się skończy. Wiedział, że będą się pieprzyć kto wie, czy nie całą noc. Na razie jednak zamierzał doprowadzić ją do orgazmu nie używając swojego przyjaciela, który był już sztywny do granic możliwości. Cholera, jak tak dalej pójdzie, to mu bokserki się porwą, bo akurat dzisiaj musiał założyć obcisłe... | |
| | | Katherine Admin
Liczba postów : 129 Rasa : wampir Zajęcie : wice-prezez Fangtasi
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 10:57 pm | |
| Wiła się z rozkoszy na tym pieprzonym biurku, nie chciała tylko żeby w taki sposob doprowadził ją do orgazmu, bo bardzo niewiele jej brakowało do tego. Popchnęła go lekko i zerwała z niego całą dolną część garderoby i przyciągnęła do siebie - Chce cię we mnie mieć. TERAZ ! - niemal krzyknęła, takie wydawanie mu komend było bardzo intrygujące, ale teraz myślała tylko o jednym | |
| | | Damon
Liczba postów : 52 Rasa : Wampir. Zajęcie : Właściciel Fangtasi. Skąd : York, Anglia.
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 11:04 pm | |
| No proszę, ależ miała dziewczyna siłę. Ale sam jej pragnął jak nigdy, więc wbił się w nią z całych sił. Zamruczał cicho wchodząc w nią aż po nasadę swojego fiuta. Całując i masując jej piersi, zaczął wykonywać mocne i szybkie ruchy biodrami, po prostu pieprząc Kath. Jednak to smak ust wampirzycy pociągał go najbardziej, więc złączył ich usta w namiętnych pocałunkach, nie przerywając ich stosunku. Było mu tak dobrze, jak nigdy. Słowo daję, pierwszy raz seks sprawiał mu taką przyjemność. | |
| | | Katherine Admin
Liczba postów : 129 Rasa : wampir Zajęcie : wice-prezez Fangtasi
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 11:09 pm | |
| Poczuła go w sobie aż w samym końcu. Oplotła go nogami przyciągając go jak najbliżej, jej ręce wbiły się w biurko tak że lekko je nawet uszkodziła. Jego usta był spełnieniem jej marzeń, wręcz je lizała. Jęczała z rozkoszy, czasami nawet z jej ust padały ostre przekleństwa, tak było jej dobrze. Chciała żeby ją tak rżnął z całych sił. | |
| | | Damon
Liczba postów : 52 Rasa : Wampir. Zajęcie : Właściciel Fangtasi. Skąd : York, Anglia.
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 11:11 pm | |
| Jakby czytając jej w myślach jeszcze przyspieszył, o ile to w ogóle było możliwe. Nigdy jeszcze nie pieprzył żadnej panny z takim zapałem. Zależało mu cholernie na tym, żeby przynieść Kath jak najwięcej rozkoszy. Ich języki były ze sobą złączone w namiętnym tańcu. Dłońmi mocno masował piersi wampirzycy, często ściskając jej sutki. Wiedział, jak doprowadzić kobietę do szaleństwa i wydaje mi się, że właśnie teraz to robił. | |
| | | Katherine Admin
Liczba postów : 129 Rasa : wampir Zajęcie : wice-prezez Fangtasi
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 11:16 pm | |
| Boże tak dobrze jeszcze nikt jej nie robił, każdy jego dotyk sprawiał że płonęła. Tak chyba czytał w jej myślach, bo jeszcze bardziej pogłębił swoje ruchy, ona też robiła wszystko co mogła. Tak energicznie poruszała biodrami , że nawet nie miała pojęcia że tak umie. Całe biurko aż się trzęsło, a oni przesuwali je coraz bardziej. W pewnej chwili poczuła że dochodzi, ale opóźniała tą chwile jak tylko mogła żeby cały czas w niej był. Wiedziała że teraz się już nie pieprzyła, ona się z nim kochała | |
| | | Damon
Liczba postów : 52 Rasa : Wampir. Zajęcie : Właściciel Fangtasi. Skąd : York, Anglia.
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 11:20 pm | |
| Czy to możliwe, by ten stosunek był dla niego tak przyjemny, bo ją kochał? Czy to w ogóle możliwe, by Damon, Sędzia i aktualny Król rodu Laconi się zakochał? Ta myśl przeszła mu przez głowę, gdy to doszedł i fala gorącego nasienia wypełniła i tak rozpaloną cipkę Kath. Przylgnął do niej ciałem nie przerywając ani na chwilę pocałunków. Nie zważał na szkody, jakie wyrządzili. Wiele papierów było mokrych, wiele ważnych dokumentów zostało podartych, chociaż nawet ich nie dotykali. Nawet biurko ucierpiało. Ale to nic. Liczyła się tylko Kath, w której nadal był. Czy to możliwe, by ją kochał? | |
| | | Katherine Admin
Liczba postów : 129 Rasa : wampir Zajęcie : wice-prezez Fangtasi
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 11:29 pm | |
| Teraz nic się dla niej innego nie liczyło tylko on, cały świat mógł by się zawalić ale oni dalej robili by to samo. Mieli orgazm w tym samym momencie, a gdy ich oczy się spotkały przez myśl przeszło jej że tak naprawdę jest w nim zakochana, ale ona?! To było dla niej niemożliwe, ale naprawdę czuła coś do niego, coś bardzo intensywnego, jak nigdy przedtem. Tak naprawdę tylko się oszukiwała, kochała go, ale nie mogła się przyznać. | |
| | | Damon
Liczba postów : 52 Rasa : Wampir. Zajęcie : Właściciel Fangtasi. Skąd : York, Anglia.
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 11:43 pm | |
| Wreszcie wyszedł z niej, tuląc ją do siebie. Nie chciał jej wypuszczać z objęć jakby obawiając się, że sobie zaraz pójdzie. Wziął więc Kath na ręce i zaniósł ją na tą sofo-pufę, czy jak to tam inaczej można nazwać. Położył ją tak, by było jej wygodnie, a zaraz potem sam położył się na niej. Jednak na razie nie zamierzał znowu zaczynać stosunku. Nie, chciał po prostu poleżeć i popatrzeć w te jej śliczne oczka. Była naprawdę śliczną kobietą. Aż dziw, że nie miała nikogo na stałe. | |
| | | Katherine Admin
Liczba postów : 129 Rasa : wampir Zajęcie : wice-prezez Fangtasi
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 11:48 pm | |
| Nie miała bo nie chciała. Ona też chciała na niego popatrzeć w spokoju, był taki piękny. Gładziła go ręką po policzku i wpatrywała się w niego zachłannie. Nie mówili nic, nie trzeba było nic mówić w tej chwili. Myślała że on zaraz sobie wyjdzie, zostawi ją jak inne pewnie i zastanawiała się czy może czytać w jej myślach. Pewnie to umiał jak wiele..innych rzeczy. | |
| | | Damon
Liczba postów : 52 Rasa : Wampir. Zajęcie : Właściciel Fangtasi. Skąd : York, Anglia.
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 11:50 pm | |
| - Wiesz, że teraz nie pozbędziesz się mnie zbyt szybko? - Ano chyba czytał. Rozwiał jej wszelkie wątpliwości tymi słowami. Zsunął się na bok kładąc się tak, by móc patrzeć na twarzyczkę Kath. Paluszkiem wodził po jej brzuszku, często schodząc w okolice cipki, ale nie dotykał jej na razie. Chciał po prostu mieć z wampirzycą kontakt fizyczny i nic poza tym. Jeśli będzie miało dojść do kolejnego ich złączenia, to tylko i wyłącznie za sprawą Katherine, bo Damon nie zamierzał na razie nic robić. | |
| | | Katherine Admin
Liczba postów : 129 Rasa : wampir Zajęcie : wice-prezez Fangtasi
| Temat: Re: Biuro właściciela Sob Lip 10, 2010 11:56 pm | |
| Skoro czytał to nie musiała nic mówić. " Myślałam że to ty chcesz się pozbyć mnie" - to co mówiła w myślach było niedorzeczne zwłaszcza po tym co razem wyprawiali. " Jesteś najprzystojniejszym wampirem jakiego spotkałam, a było ich wielu" -patrzyła na niego intrygująco, wodził tak palcem po jej ciele, " chcesz mnie doprowadzić do następnego orgazmu? chcesz mnie zabić?!' uniosła brew do góry, samym dotykiem mógł to zrobić | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Biuro właściciela | |
| |
| | | | Biuro właściciela | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |